wtorek, 28 kwietnia 2015

sobota, 25 kwietnia 2015

Trochę parku trochę miasta

Bajeczna łacha wiślana


Dzisiaj wybraliśmy się na spacer ze znajomymi... Pogoda dopisywała więc połasiliśmy się o 2,5 godziny chodzenia. Zdjęcia bardziej przedstawiają naturę niż ludzi. Jakoś ostatnio ciągnie mnie do tego typu fotografii:) Przeszliśmy park, wchodząc od strony pałacu Marysieńki, przez miasto nad Wisłę przy nowym placu zabaw dla dzieci w kształcie statku. Z racji, iż padam po tej przechadzce wrzucam zdjęcia i nie rozpisuję się za bardzo.

czwartek, 23 kwietnia 2015

Takie o



Tak jak w tytule posta zdjęcia takie o:) Pewnego dnia Antek wskoczył do łóżka, gdzie leżał mój mąż, położył się z przeciwnej strony, przykrył się i bawił moim starym telefonem... Wyglądało to przekomicznie, gdyż mąż również używał w tym czasie telefonu. Trzeba było to uwiecznić, a za tym pojawiły się inne zdjęcia:)

poniedziałek, 20 kwietnia 2015

Szybki wypad na działkę pod Puławami



Dzisiaj postanowiliśmy pojechać na zakupy okrężną drogą. Piotrek wpadł na pomysł żebyśmy odwiedzili dziadka, urzędującego na działce, a że słońce mocno świeciło to szybko spakowaliśmy się do samochodu i pojechaliśmy. Antek pobiegał, poprzewracał się, pohuśtał się na huśtawce i pojechaliśmy dalej...

Ponadto kilka zdjęć z życia codziennego:)

sobota, 11 kwietnia 2015

Park Czartoryskich w Puławach



Pewnie jeszcze nie raz pojawią się zdjęcia z tego parku. Pewnie będę uzupełniać ten wątek, ponieważ nie mam zdjęć ze wszystkich zakątków. Dzisiaj kilka zdjęć i większość chyba w podwójnym wydaniu. Oceniajcie, które lepsze! Podczas dzisiejszego spaceru zdjęcia na prawdę robione w biegu, gdyż musiałam biegać za moim uciekającym wiecznie synem:) Piękna pogoda więc grzech z domu nie wyjść, także wzięłam syna, wózek, aparat i wyruszyłam w drogę...

piątek, 10 kwietnia 2015

Wiosna w Puławach



To chyba to wspaniałe słońce tak na mnie działa, że gonię ostatnio z postami:) Przy takiej pogodzie trudno wysiedzieć w domu, a jeszcze trudniej nie wziąć ze sobą aparatu. I chociaż zdjęcia trzeba robić w biegu, żeby zdążyć za moim synem to i tak coś tam udało mi się uchwycić... Niektóre w dwóch wydaniach, ponieważ jak to ja nie mogłam się zdecydować:) Mam nadzieję, że Wam również spodobają się zdjęcia. Zatem miłego oglądania!:)

środa, 8 kwietnia 2015

Wielkanoc 2015

Święta, święta i po świętach... Więcej samych przygotowań niż samych świąt. Człowiek się narobi, nie zdąży w święta odpocząć i wraca zmęczony do szarej rzeczywistości z tym że dobrze najedzony pysznościami:) Pokażę Wam moją małą fotorelację ze świąt u mnie w rodzinie. Był to czas intensywny ze wspaniałą niespodzianką!