wtorek, 25 listopada 2014

Coś innego

Tym razem zupełnie coś innego... Będą zdjęcia ale to nie o zdjęcia będzie chodziło tylko o to co na nich będzie:) Chcę się pochwalić swoimi tortami... Moja przygoda z tortami zaczeła się w tym roku. Zawsze lubiłam piec ale teraz, kiedy mam swoją kuchnie moge w niej robić co tylko mi się podoba:) Także wymyślam sobie co nie co:) Dobrze, że dużo okazji jest w roku na robienei tortów... Ale nie tylko tory piekę! Uwielbiam również robić muffiny i te na słodko i te wytrawne. Ciast piekę trochę mniej... Ale też coś od czasu do czasu upichcę:)





Pierwszy tort przy którym testowałam lukier plastyczny powędrował do mojej mamy z okazji jej urodzin:) Wszystko robiłam sama! Nie kupowałam gotowych dekoracji. NIGDY TEGO NIE ROBIĘ.


Biszkopt był w dwóch kolorach: naturalny i czerwony.

Drugi tort z lukrem plastycznym zrobiłam na pierwszą rocznicę ślubu mojego i mojego męża:)
 
  Tutaj jest urodzinowy tort Antulka. Tym razem bawilam się z czekoladą plastyczną. Także tort w dwóch kolorach z białej, mlecznej i gorzkiej czekolady. Wszystko robione przeze mnie oprócz świeczki:)
 
 Tym razem zabawa była z marcepanem dekoracyjnym:) Marcepan oczywiście także robiłam sama i dlatego widać migdały, które nie zmieliły się do końca... 

Tu widzimy sporo niedoróbek... Tort robiony na szybko dla taty z paru okazji:)  Powrót do lukru plastycznego:)

Masy to bita śmietana z mascarpone do tego ciemny biszkopt lub masy budyniowe różne. No... To tak to mniej więcej wygląda:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz