Dzisiaj postanowiliśmy pojechać na zakupy okrężną drogą. Piotrek wpadł na pomysł żebyśmy odwiedzili dziadka, urzędującego na działce, a że słońce mocno świeciło to szybko spakowaliśmy się do samochodu i pojechaliśmy. Antek pobiegał, poprzewracał się, pohuśtał się na huśtawce i pojechaliśmy dalej...
Ponadto kilka zdjęć z życia codziennego:)
Takie skarby dziadek trzyma na działce...
Majsterkowicze:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz